piątek, 7 grudnia 2012

Z archiwum X-mas

Bajka o rzeczach na strychu

Stały sobie rzeczy na ponurym strychu.

Gdy tam raz zaszedłem, paplały po cichu:

Dzieci z nas wyrosły... – szepnął Kombinezon.

Nim się obejrzymy, przegapimy sezon!

Łyżwy Figurowe łkały, biedaczyska:
Nasza sytuacja jest naprawdę śliska!

– Lepiej stąd zjeżdżajmy!  – przytaknęły Sanki,

patrząc na dwie Narty (swoje koleżanki).

Dziś na strychu spokój. Umilkły lamenty.

Rzeczy wziął Mikołaj - zrobi z nich prezenty!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz